niedziela, 11 listopada 2012

Maska Biovax z keratyna i jedwabiem.

Chyba nie muszę nikomu przedstawiać firmy Biovax. W sumie dziwię się, dlaczego wcześniej o niej nie napisałam. Maseczka do włosów blond była moją pierwszą maską  w której  zakochana jestem do dziś. 
I tak jest i z tą maską. Niebieska z keratyną i jedwabiem. Nie będę dużo pisać. Mogę każdej osobie bez wahania ją polecić. Konsystencja dla mnie idealna, bo gęsta! Nie obciąża włosów, a włosy w sam raz. Czuję nawilżenie, po użyciu włosów są gładziutkie, sypkie, nie poplątane, ah oh ehh... (niie oczekujmy cudów :)) Minusów jak na razie nie zauważyłam.


dzisiejsze włosy, zdjęcia z fleszem w ciemnym pomieszczeniu, o 17 jest już ciemno ;o ;)))

to tyle, ja mykam, miłego tygodnia, pa!

niedziela, 4 listopada 2012

Porost włosów wrzesień/październik.

Kilka dni się spóźniłam, bo już jest listopad, a notka powinna pojawić się w październiku...ale zawsze dodaję porównanie, więc oto i one... :D
W tym miesiącu więcej włosów się wykruszyło niż urosło, ale nie narzekam :)

Ciężko uchwycić włosy w jednej perspektywie, więc próbowałam wyrównać zdjęcia do ramion, enjoy i biegnę na pociąg!

czwartek, 1 listopada 2012

Listopad.

Zimno, mokro, ponuro i wietrznie. Nie lubię takiej pogody, bo za zimno, no i włosy nie wyglądają za ciekawie... jedyna opcja, to kitka albo warkocz. 
Dzisiaj była kitka, która latała na wszystkie możliwe strony...